Harcerstwo jest ostoją tradycji i obrzędów, stąd istniejący w Polsce od końca XVIII wieku zwyczaj łamania się opłatkiem jest przez nas corocznie obchodzony. Jeszcze kilkanaście lat temu, w domu harcmistrzyni Beaty Mazur zbierało się grono kilku lub kilkunastu osób. Obecnie na terenie Kalifornii spotyka się na tę wspaniałą uroczystość dużo więcej harcerzy - relację z jednego z takich spotkań przysłał hm. Ryszard Urbaniak z Concord (publikujemy obszerne fragmenty).

W sobotÄ™ 9 stycznia do piÄ™knie odremontowanego oÅ›rodka polonijnego East Bay Polish American Association w Martinez zjechaÅ‚o siÄ™ nas okoÅ‚o pięćdziesiÄ™ciu. Instruktorzy oraz czÅ‚onkowie Kół Przyjaciół Harcerstwa przybyli z terenu północnej Kalifornii: San Francisco, Sacramento, San Jose, Union City, z poÅ‚ożonego na poÅ‚udniu Los Angeles, a także ze stolicy Arizony – Phoenix.

O godzinie piątej po południu kapelan Okręgu Związku Harcerstwa Polskiego w Stanach Zjednoczonych, ksiądz podharcmistrz Stanisław Żak, w kaplicy Matki Boskiej Patronki Emigrantów rozpoczął uroczystą Mszę Świętą. Pomieszczenie wypełnili harcerze. Obok, miejscowe KPH z prezesem Ireną Grobelną na czele, z pomocą Iwony Urbaniak i Marioli Jaroń, przygotowywało wigilijną wieczerzę. Przed jej spożyciem ksiądz Stanisław pomodlił się raz jeszcze, wziął do ręki opłatek, a za jego przykładem uczynili to wszyscy zebrani i zaczęli składać sobie nawzajem życzenia. Trwały one długo. Druhna harcmistrzyni Krystyna Chciuk, zapaliła światełko pokoju.

Po tym podniosłym wstępie, stół zapełnł się przyniesionymi przez zebranych potrawami: ryby najróżniejszych rodzajów, sałatki, kluski i pierogi. Przy okazji w rozmowach poruszono kilka podniosłych spraw. Harcmistrz Zbigniew Pisański, Przewodniczący Zarządu Okręgu USA, wręczył członkom KPH pamiątkowe odznaki 100-lecia ZHP. Harcmistrzowską nominację otrzymał druh Marek Skwarużyński, a stopnie Przewodnika: Agnieszka Soja i Daniel Gołuszek. Gratulujemy. Była też okazja wręczenia złotych sznurów symbolizujących przynależność do Komendy Chorągwi Harcerzy: otrzymali je phm. Adam Babicz oraz pwd .Jacek Joniec.

WykorzystujÄ…c okazjÄ™, że w tak dużym gronie mamy okazjÄ™ spotkać siÄ™ zaledwie kilka razy w roku - druh Zbyszek przygotowaÅ‚ prezentacjÄ™ nt. czekajÄ…cego nas Zlotu 100-lecia. KorzystajÄ…c z tej samej sposobnoÅ›ci przewodniczÄ…cy chorÄ…gwianej komisji na stopieÅ„ podharcmistrza – hm. Kazimierz Sobczak - miaÅ‚ okazje zakoÅ„czyć próbÄ™ dla kandydatów na ten stopieÅ„, czyli przewodników: Alberta Michty, Adama Wardy i Artura Wilczkowiaka.

Przy kawie i wspaniaÅ‚ych ciastach Å›piewaliÅ›my wspólnie kolÄ™dy. OstatniÄ… częściÄ… wieczoru byÅ‚y spotkania kadry w swoich hufcach. Poprowadzili je hufcowi hufca żeÅ„skiego „Mazowsze” oraz mÄ™skiego „Kraków” – hm. Ania PisaÅ„ska i phm. Patrycjusz Grobelny.

Gdy za oknem zagościł już mrok, zaczęły się pożegnania. Nie na długo jednak. Złączeni przyjaźnią i harcerskimi obowiązkami spotykać się będziemy w swoich ośrodkach czy to na Mszach Harcerskich, czy to podczas wyjazdu na narty, czy też na Bankiecie stulecia lub w Dniu Myśli Braterskiej w Los Angeles. Okazji będzie wiele.

Dla mnie szczególnie osobistą była msza harcerska, następnego dnia odprawiana przez ks. Marka Kruszyńskiego w intencji zmarłego 12 lat temu mego Ojca, Kazimierza Urbaniaka; do mszy służył Dylan Wilczkowiak; Zosia Winkel i Adam Warda czytali słowa ewangelii, a inne harcerskie dzieci modlitwy wiernych. Zapamiętam ją.

Wszystkim zaś korzystając z okazji składam od harcerskiego grona zebranego na naszym Opłatku serdeczne życzenia.

CZUWAJ!

Ryszard Urbaniak, hm., Concord, Kalifornia, USA, 13 stycznia 2009 r.

Zdjęcie z uroczystości. Fot. Jacka Jońca z Phoenix.

Source: PAP