Warszawa (media/PAP) - Z inicjatywy Sybiraków odnowiony zostanie polski cmentarz na półwyspie Koja nad brzegiem Jeziora Wiktorii w Ugandzie – informuje “Dziennik Polski”.

Cmentarz w 2009 r. odwiedzili – w ramach wyprawy naukowej po Å›ladach polskich Sybiraków w Afryce – czÅ‚onkowie Studenckiego KoÅ‚a Naukowego Historyków Uniwersytetu Pedagogicznego z Krakowa. Miejsce byÅ‚o bardzo zniszczone.

„Teraz na grobach zostanÄ… ustawione krzyże z betonu, bo w tych warunkach atmosferycznych inne nie majÄ… szans na przetrwanie” – powiedziaÅ‚ gazecie dr Hubert Chudzio, historyk z UP, czÅ‚onek komitetu odbudowy cmentarza w Koji. KoordynacjÄ… przygotowaÅ„ do odbudowy zajÄ…Å‚ siÄ™ o. Ryszard Jóźwiak, opiekun placówki dla stu chÅ‚opców z ulicy Don Bosco w Namugongo; Å›rodki finansowe przekazali Sybiracy i ich potomkowie m.in. z Polski, Australii, Wielkiej Brytanii, Kanady i USA.

Osada w Koji, zamieszkiwana przez ok. 3 tys. Polaków, którzy w 1941 r. po ukÅ‚adzie Sikorski–Majski opuÅ›cili SyberiÄ™ i udali siÄ™ do Afryki, istniaÅ‚a w latach 1942-48. ByÅ‚ tam m.in. koÅ›ciół, szpital, placówki oÅ›wiatowe, teatr itp. Na cmentarzu znajdowaÅ‚o siÄ™ 97 grobów.

Koja leży około 60 km od Kampali, stolicy Ugandy.

Źródło: PAP