Ameryka w Kryzysie Nadkonsumpcji Data wstawienia: 29 marca, 2012 W przeszÅ‚oÅ›ci, jeszcze w Polsce, uczono mnie w szkole, że wedle marksistowskiej teorii, kryzysy w kapitalizmie sÄ… spowodowane nadprodukcjÄ…. To sformuÅ‚owanie kupili nawet teoretycy kapitalizmu, którzy uważali, że kryzys jest naturalnÄ… częściÄ… systemu i zezwala na automatycznÄ… korekcjÄ™. W miarÄ™ upÅ‚ywy czasu nadprodukcja zostaje skonsumowana i gospodarka wraca do normalnego wzrostu. Niestety dzisiejszy kryzys, który przewidziaÅ‚em na kilka miesiÄ™cy przed jego poczÄ…tkiem w roku 2008 ma inny charakter. Cechuje go nadmierna konsumpcja materiałów, domów i usÅ‚ug kupowanych przez pożyczki bez pokrycia. Na dodatek produkcja produktów konsumpcyjnych, z wyjÄ…tkiem nieruchomoÅ›ci, nie odbywa siÄ™ w Ameryce, ale głównie ma miejsce w Chinach, powiÄ™kszajÄ…c przez to nasz deficyt w handlu zagranicznym. Jest to bÅ‚Ä…d podobny do bÅ‚Ä™du wieÅ›niaka, który zamiast zachować ziarno na siew, zjada je zaraz po zbiorach. BÅ‚Ä™dnÄ…, jeÅ›li nie wrÄ™cz idiotycznÄ…, byÅ‚a polityka byÅ‚ego prezydenta W.G. Busha, który próbowaÅ‚ ratować kraj pogrążajÄ…cy siÄ™ w kryzysie, poprzez darowiznÄ™ $800 dla każdego obywatela w celu stymulowania ekonomii. OczywiÅ›cie obywatele pospieszyli z tymi pieniÄ™dzmi do supermarketów i zaczÄ™li kupować pÅ‚askie telewizory robione w... Chinach. Zmiana prezydenta nie poprawiÅ‚a sytuacji. Nowy prezydent, Obama, otoczyÅ‚ siÄ™ tymi sami ludźmi z ekipy byÅ‚ego prezydenta Busha, którzy wierzyli Å›wiÄ™cie w stary system oparty na Å‚atwym kredycie. Ich radÄ… byÅ‚o utrzymać istniejÄ…cy system bankowy i stymulować kredyty na dobra konsumpcyjne, do których zaliczajÄ… siÄ™ także nieruchomoÅ›ci i zakupy na karty kredytowe. Doradcy prezydenta byli podobni do nomenklatury sowieckiej, która cieszyÅ‚a siÄ™ zaufaniem partii komunistycznej. Jedni i drudzy upierali siÄ™ we wÅ‚asnej sÅ‚usznoÅ›ci. Natomiast w prasie sÅ‚ychać byÅ‚o narzekania finansowych mÄ™drców, że obniżenie zarobków nomenklatury bankowej spowoduje utratÄ™ „talentów” i ich odpÅ‚yw do Europy. Wtedy jeszcze nie wiedziano, ze Unia Europejska ma ten sam problem jaki ma Ameryka spowodowany przez wÅ‚asnych utalentowanych mÄ™drców bankowych, którym grunt pali siÄ™ pod nogami i nie ma wielu miejsc do których mogÄ… uciekać ze swymi „talentami”. Tutaj chciaÅ‚bym wyjaÅ›nić użycie sÅ‚owa „nomenklatura”. Otóż krytycy obozu socjalistycznego winÄ… za upadek systemu socjalistycznego obarczali sowieckÄ… nomenklaturÄ™. Okazuje siÄ™, że to samo sÅ‚owo pasuje jak ulaÅ‚ do systemu tak zwanej „rozwiniÄ™tej demokracji”, czyli do USA i krajów do tej demokracji aspirujÄ…cych. Sowiecki model „nomenklatury” polegaÅ‚ na wybranej grupie zaufanych pracowników aparatu partyjnego, którzy byli pod specjalnÄ… ochronÄ…. W systemie komunistycznym nie byli oni wÅ‚aÅ›cicielami przedsiÄ™biorstw, jakimi zarzÄ…dzali, jednak cieszyli siÄ™ przywilejami w postaci rzÄ…dowych limuzyn, wilii i wakacji na Krymie lub BuÅ‚garii. W systemie „najbardziej rozwiniÄ™tej demokracji”, jak lubiÄ… nazywać system amerykaÅ„ski jego wielbiciele, nomenklaturÄ™ amerykaÅ„skÄ… stanowiÄ… bankierzy i menedżerowie wielkich miÄ™dzynarodowych przedsiÄ™biorstw. Oni także nie sÄ… wÅ‚aÅ›cicielami swoich banków lub przedsiÄ™biorstw, ale nimi zarzÄ…dzajÄ… wedle cichej umowy wedle, której zawsze zarabiajÄ… pieniÄ…dze, nawet, jeÅ›li ich przedsiÄ™biorstwa plajtujÄ…. CzÅ‚onkowie amerykaÅ„skiej nomenklatury majÄ… zwykle zapisane w kontraktach tak zwane „zÅ‚ote spadochrony”, które zmuszajÄ… przedsiÄ™biorstwa do wypÅ‚aty umownych kar, idÄ…cych w miliony dolarów na wypadek, kiedy przedsiÄ™biorstwo chce siÄ™ ich pozbyć. Na ogół dochody przedsiÄ™biorstwa, albo ich brak, podobnie jak w systemie sowieckim nie majÄ… decydujÄ…cego wpÅ‚ywu na nomenklatury pozycjÄ™ czy premie. Kiedy w XVII wieku w zwiÄ…zku z rozwojem kolonializmu i zwiÄ…zanych z tym ryzykownych podróży oceanicznych wymyÅ›lono system Spółki Akcyjnej z OgraniczonÄ… OdpowiedzialnoÅ›ciÄ…. ( Korporacji). Takie korporacje zabezpieczaÅ‚y inwestorów od strat spowodowanych przez zatopienie jednego, albo wielu żaglowców. Korporacje kontrowali akcjonariusze, których byÅ‚o niewielu. Oni mieli wpÅ‚yw na wynagrodzenia kapitanów i zaÅ‚ogi. Od tego czasu upÅ‚ynęło już 350 lat i spółki akcyjne rozrosÅ‚y siÄ™ poza zamierzonÄ… miarÄ™. Ilość akcjonariuszy w wielkich miÄ™dzynarodowych spółkach akcyjnych liczy siÄ™ na setki tysiÄ™cy i czÄ™sto akcjonariuszami nie sÄ… osoby indywidualne, ale przedsiÄ™biorstwa ubezpieczeniowe i fundusze emerytalne. Dobór zarzÄ…du, czyli nomenklatury przedsiÄ™biorstwa spada na barki wÄ…skiej grupy ludzi, tak zwanej rady nadzorczej, która sama w sobie jest częściÄ… nomenklatury. W praktyce, zatem nomenklatura sowiecka nie różni siÄ™ wiele od amerykaÅ„skiej z wyjÄ…tkiem dochodów. Dochody nomenklatury amerykaÅ„skiej przewyższajÄ… tysiÄ…ckrotnie dochody nomenklatury sowieckiej. Nadmierna konsumpcja, oczywiÅ›cie w poÅ‚Ä…czeniu z mizernÄ… produkcjÄ…, jest przyczynÄ… amerykaÅ„skiego bezrobocia. Bezrobocie natomiast jest poważnym zagrożeniem dla stabilnoÅ›ci spoÅ‚eczeÅ„stwa amerykaÅ„skiego. Dla uspokojenia spoÅ‚eczeÅ„stwa rzÄ…d zapewnia bezrobotnym zapomogi, które utrzymajÄ… bezrobotnych w pasywnej biernoÅ›ci, ale również demoralizujÄ… i tworzÄ… spoÅ‚eczeÅ„stwo roszczeniowe. Ponieważ w Ameryce produkcja jest w postaci szczÄ…tkowej, bezrobocie jest duże a zapomogi dla bezrobotnych sÄ… mizerne; aby zaspokoić roszczenia zubożaÅ‚ego spoÅ‚eczeÅ„stwa stosuje siÄ™ tani import z Chin, finansowany ze sprzedaży amerykaÅ„skich obligacji pożyczkowych. Tak dÅ‚ugo, jak dÅ‚ugo ChiÅ„czycy bÄ™dÄ… kupować amerykaÅ„skie obligacje pożyczkowe, tak dÅ‚ugo ten chory system bÄ™dzie funkcjonować. Niestety inne kraje, takie jak Chiny, Rosja, Brazylia i Indie widzÄ…c zbliżajÄ…ce siÄ™ bankructwo Ameryki, próbujÄ… wyeliminować dolara z transakcji handlowych. Jakie inne możliwoÅ›ci ma Ameryka, aby utrzymać istniejÄ…cy stan rzeczy? JednÄ… z możliwoÅ›ci jest zmuszenie krajów, które wyÅ‚amujÄ… siÄ™ z istniejÄ…cego systemu do utrzymania dolara, jako waluty koniecznej w transakcjach handlowych i rezerwowej. SÄ… przesÅ‚anki żeby twierdzić, iż ostatnie wojny w Iraku czy w Libii byÅ‚y wywoÅ‚ane przez próbÄ™ wyÅ‚amania siÄ™ dyktatorów panujÄ…cych w tych krajach z paktu dolarowego. Niestety, okazaÅ‚o siÄ™, że wojna jest kosztownÄ…, nie produktywnÄ… inwestycjÄ…. SpoÅ‚eczeÅ„stwo powoli mÄ…drzeje, mimo że to nie ich synowie ginÄ…, albo wracajÄ… po latach kalekami, z krajów których nie potrafiÄ… pokazać na mapie. Ponieważ wojsko jest najemne i do niego w wiÄ™kszoÅ›ci garnÄ… siÄ™ bezrobotni ochotnicy, RzÄ…d i Prezydent ma nieskoÅ„czenie wiÄ™ksze pole manewru wydajÄ…c wojny „prewencyjne”. Wiek XXI różni siÄ™ od wieku XIX, kiedy to maÅ‚a Anglia mogÅ‚a kontrolować poÅ‚owÄ™ Å›wiata. Już dzisiaj jest wiadome dla tego, kto siÄ™ interesuje miÄ™dzynarodowÄ… politykÄ…, że „prewencyjne” wojny w Iraku i Afganistanie, pomimo olbrzymich kosztów nie przyniosÅ‚y spodziewanych rezultatów i z punktu widzenia ich celu, sÄ… przegrane. Wojna z innymi krajami, szczególnie takimi jak Rosja czy Chiny jest nie do pomyÅ›lenia. Natomiast tak zwana „Wiosna Arabska” spowodowaÅ‚a wzrost antyamerykaÅ„skiego mahometaÅ„skiego radykalizmu. Jest tylko kwestiÄ… czasu jak ten ruch obali zaprzysiężonych wasali Ameryki w Arabskich Emiratach i Arabii Saudyjskiej, co spowoduje utratÄ™ kontroli nad dolarem, w którym ropa naftowa jest wyceniana. Czy spoÅ‚eczeÅ„stwo amerykaÅ„skie i Prezydent sÄ… gotowe do nastÄ™pnej wojny na Bliskim Wschodzie? Najbliższe miesiÄ…ce nam pokażą. W prasie amerykaÅ„skiej możemy przeczytać, że „już odbijamy siÄ™ od dna”, gdyż ilość zakupów na karty kredytowe jak i ilość pożyczek udzielanych przez banki wzrasta. To zjawisko wskazuje, że RzÄ…d amerykaÅ„ski nie próbuje zmienić systemu, ale go tylko klajstruje. Pożyczki same w sobie nie sÄ… problem i istniaÅ‚y od stuleci. Problemem jest natomiast jak siÄ™ pożyczone pieniÄ…dze wydaje. JeÅ›li pieniÄ…dze wydaje siÄ™ roztropnie, na produkcjÄ™, jest nadzieja, że produkcja bÄ™dzie przynosiÅ‚a dochód, konieczny do spÅ‚aty dÅ‚ugów. JeÅ›li jednak pożyczone pieniÄ…dze wydaje siÄ™ na konsumpcjÄ™, nie ma nadziei, aby pożyczka mogÅ‚a zostać spÅ‚acona. Konsumpcja nie przynosi dochodu. Na tym tym polega tragiczna sytuacja Ameryki w dzisiejszym kryzysie ekonomicznym. Cokolwiek czytamy w prasie, albo sÅ‚yszymy w TV, że już jest lepiej w ekonomii, jest mydleniem oczu. Nie może być lepiej dopóki kapitaÅ‚ nie bÄ™dzie zainwestowany w wartoÅ›ci przynoszÄ…ce dochód. Niestety, na to siÄ™ nie zanosi, gdy kolejne rzÄ…dy obydwu partii jak i prezydenci, od wielu lat, pracowali usilnie nad tym, aby zlikwidować takie wartoÅ›ci inwestycyjne poprzez przeniesienie ich do krajów o niższych kosztach produkcji i dużej puli ludzi technicznie wyksztaÅ‚conych (inżynierów i naukowców). Celem tego procesu byÅ‚o zarówno podniesienie dochodów nomenklatury jak i zapewnienie spokoju spoÅ‚ecznego przez dostawÄ™, klasie kiedyÅ› pracujÄ…cej, taniej konsumpcji. A wiÄ™c kto jest winny? A no wszyscy z nas, po trochu… Czy ten artykuÅ‚ tÅ‚umaczy wszystkie aspekty i bÅ‚Ä™dy amerykaÅ„skiego kryzysu? Bynajmniej, jak w każdej skomplikowanej sytuacji jest on jedynie pobieżnym, aczkolwiek wedle mnie istotnym wytÅ‚umaczeniem, na czym ostatni kryzys polega i czym siÄ™ różni od poprzednich. UżywajÄ…c przenoÅ›ni można powiedzieć, że obecnie zjadamy ziarno przeznaczone na zasiew. Jan Czekajewski, Columbus, Ohio, USA, 17 marca 2012 r. ŹródÅ‚o: Jan Czekajewski - PAP |